Upadek Silicon Valley Bank ma związek raczej ze specyfiką tego banku niż szerokimi problemami sektora bankowego. Nie ma tu żadnego podobieństwa do upadku Lehmana z 2008. Wówczas spadki cen nieruchomości doprowadziły do gwałtownej utraty wartości opartych na nich dłużnych instrumentów pochodnych (CDO). Lehman korzystając ze szczytu koniunktury jako bank inwestycyjny korzystał z bardzo wysokiego zadłużenia rzędu 34 razy posiadane kapitały. W czasach hossy pozwalało to na ponadprzeciętne zyski, natomiast bessa nieruchomościowa błyskawicznie wyzerowała kapitały własne. Natomiast w przypadku SVB mamy…