22 czerwca 2018

Z okazji nadchodzącego Dnia Ojca do rozmowy o roli ojca zaprosiłam naszego Prezesa, Adama Dakowicza, prywatnie tatę trójki dzieci. Jakim jest ojcem i co sprawia mu najwięcej radości w tej roli? Gorąco zachęcam do przeczytania wywiadu.

ACH: Adam, przypomnij w jakim wieku są Twoje dzieci?

AD: Lena jest najmłodsza i ma 12 lat, Kacper ma 14, a najstarszy – Kuba – 21 lat.

ACH: Co daje Ci rola ojca?

AD: Dzieci są motorem napędowym mojego życia. Z pojawieniem się każdego z nich w moim życiu robiłem kolejny ważny krok, zarówno na poziomie zawodowym, materialnym, jak i emocjonalnym. Nie jest trudno zadbać wyłącznie o siebie, wyzwaniem jest jednak utrzymać 5 osobową rodzinę, na stale dobrym, a nawet rosnącym poziomie, zapewnić jej taki ogólny „dobrostan”. Do tego potrzebna jest motywacja, a dzieci mi ją gwarantują J

ACH: Co sprawia Ci największą radość z tytułu posiadania dzieci?

AD: Na każdym etapie ich życia co innego, ale najlepiej wspominam to jak po całym, często mocno stresującym dniu, wracałem do domu, do moich maluszków i mogłem się do nich przytulić, a one przytulały się do mnie… Moc radości! Lekarstwo na wszystkie problemy dnia codziennego…

ACH: Jakim jesteś ojcem?

AD: Do każdego dziecka musiałem podejść inaczej, nie tylko ze względu na moje coraz większe doświadczenie jako rodzica, ale także ze względu na różny temperament moich dzieci. Generalnie nie chowam dzieci pod kloszem, nie wyręczam i nie naciskam. Staram się być dla nich inspiracją, ale nie pcham i nie ciągnę na siłę w żadną stronę. Pozostawiam im wybór, chcę aby same decydowały o sobie i o swoim rozwoju. Tylko wtedy ma to sens. Oczywiście zawsze wspieram i pomagam, jeśli tego potrzebują. Pozwalam im na rozwijanie ich talentów i pasji, szkoła jest dla mnie drugorzędna. Moim celem jest wychować je na samodzielne, zaradne i przedsiębiorcze.

ACH: A jak dbasz o ich edukację w sferze finansów?

AD: Wychodzę z założenia, że edukacja ekonomiczna to wiedza fundamentalna. Moje dzieci od małego dysponowały swoim „kieszonkowym”, mają karty płatnicze, płacą telefonem i mają swoje oszczędności zainwestowane w funduszach inwestycyjnych AGIO. Niektóre z tych rzeczy są oczywiście inspirowane przeze mnie, ale też widzę, że ta codzienna praktyka korzystania z usług finansowych powoduje, że same z siebie zastanawiają się nad pewnymi sprawami. Ostatnio Kacper przyszedł do mnie uradowany, opowiadając jak to zapytał w szkole nauczyciela, dlaczego mówi się, że rząd może zbankrutować, skoro przecież państwo kontroluje bank centralny…Nauczyciel nie potrafił odpowiedziećJ

Drugi obszar edukacji ekonomicznej, do którego przykładam dużą wagę to przedsiębiorczość. W każdej drobnej sytuacji życiowej, kiedy tylko przytrafia się taka okoliczność, próbuję im tłumaczyć jak działa sklep, jak zarabia prywatne przedszkole, czy klub piłkarski i też tłumaczę jak działają podatki… Będę bardzo szczęśliwy jeśli moje dzieci będą potrafiły same wykreować biznes dla siebie i nie będą pracowały u kogoś.

ACH: Co jest najtrudniejsze w łączeniu tych dwóch odpowiedzialnych funkcji: Prezesa i Ojca?

AD: Najtrudniej jest znaleźć czas na jedno i drugie. Na szczęście są wolne weekendy. Weekendy są u nas bezwzględnie dla rodziny.

ACH: Co napawa Cię największą dumą?

AD: Kuba miał świetne wyniki w nauce, a teraz na studiach. Niedługo wyjeżdża na pół roku do Belgii w ramach programu Erasmus. Jestem dumny ponieważ wszystko osiągnął sam. Sam sobie wyznaczył cel i go realizuje. U Kacpra cenię jego konsekwencję w trenowaniu piłki nożnej. Zaczynał jako 5-latek i teraz, jako 14-latek, jest już naprawdę profesjonalnym, świetnym zawodnikiem. Jeśli chodzi o Lenę to jestem pod ogromnym wrażeniem jak bardzo jest dojrzała na tle rówieśników. Ma już wizję i pomysł na siebie. Jest też bardzo odpowiedzialna i samodzielna np. potrafi sama ugotować pyszny obiad.

Na zakończenie w imieniu całego zespołu AgioFunds TFI składamy moc życzeń dla wszystkich Ojców w dniu ich święta!

 

Newsletter

Zapisz się na newsletter. Będziemy informować Cię o aktualnych promocjach oraz konkursach w AgioFunds TFI SA