12 grudnia 2017

Grudniowa podwyżka stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych jest niemal pewna. Fed jest w swych działaniach wyjątkowo konsekwentny, a od pewnego czasu jasno i wyraźnie komunikuje też swoje zamiary. Można więc z dużym prawdopodobieństwem założyć, że inwestorzy uwzględnili już wynik zbliżającego się posiedzenia, a rynki odpowiednio to wyceniają. Z tego punktu widzenia, nie należy się spodziewać większych wahań notowań na giełdach. O wiele ważniejsze niż sama decyzja będzie jednak to, co Fed zadeklaruje, czy raczej zasugeruje, w kwestii polityki pieniężnej na przyszły rok. Na razie obowiązuje sugestia, zgodnie z którą w 2018 r. należy spodziewać się kolejnych trzech podwyżek stóp procentowych. Wiele zależeć jednak będzie od poziomu inflacji, który wciąż pozostaje poniżej celu. Jerome Powell, który obejmie stery Fed w przyszłym roku, wspomniał już o możliwości spowolnienia cyklu podwyżek, w przypadku gdyby inflacja okazała się niższa od spodziewanej. Niepewność w tej sprawie może spowodować, że grudniowe sugestie nie będą ani zbyt konkretne, ani stanowcze. Perspektywa spowolnienia tempa zaostrzania amerykańskiej polityki pieniężnej byłaby okolicznością bardzo dobrze przyjętą przez inwestorów. W szczególności sprzyjałaby kontynuacji dobrej passy na rynkach wschodzących, na czym z pewnością skorzystałaby warszawska giełda.

Newsletter

Zapisz się na newsletter. Będziemy informować Cię o aktualnych promocjach oraz konkursach w AgioFunds TFI SA